UKS Olimpia Judo Elbląg
Srebny medal z Poznania

zdjecie tytuowe

Nasi zawodnicy w składzie:

Kacper Wilk (55kg)

Kacper Dutkiewicz (73kg)

Bartosz Cebula (73kg)

Grzegorz Gdula (81kg)

zadebiutowali na zawodach Pucharu Polski Młodzików i Młodziczek. Zawody odbyły się w minioną sobotę 20-11-2010 w Kórniku koło Poznania.

Debiut młodzików z naszego klubu na tej randze zawodów był bardzo udany, mamy jeden srebrny medal i jedno siódme miejsce.

 

Kacper Wilk zajął drugie miejsce  w kategorii wagowej 55kg w której startowało 37 zawodników.

Kacper w drodze do medalu pokonał:  Szymona Stożek (TS Wisła Kraków), Sebastiana Marcinkiewicza (MKS Juwienia Wrocław), Jana Kołtunowicza (UKS Judo Sensei Płock), Tomasza Aksamit (Pałac Młodzieży Tarnów).  Walki te Kacper wygrał zdecydowanie i  w pięknym stylu. W walce finałowej uległ Ksaweremu Morce (UKJ Ryś Warszawa). Kacper jak w poprzednich walkach atakował jednak przy kolejnym ataku  został skontrowany i przegrał przed czasem. Zabrakło trochę zimnej krwi i cierpliwości.

 

Bartosz Cebula pierwszą walkę przegrał z Kamilem Witalec (PTS Walter Rzeszów) następnie wygrał Szymonem Armatowskim (UKS Conrad Gdańsk). W trzeciej walce uległ Boguszowi Sucheckiemu (MMKS Wojownik Skierniewice ). Bartosz uległ brązowym medalistom w tej kategorii i zajął ostatecznie siódme miejsce.

 

Kacper Dutkiewicz w pierwszej walce uległ Mateuszowi Woźniak (Ippon Jarocin) a w drugiej Wojciechowi Kochanowicz (UKS Kodokan Toruń). Kacprowi zabrakło wiary we własne siły w pierwszych walkach. Mamy nadzieję , że w następnych turniejach wykorzysta swoje umiejętności i osiągnie lepszy rezultat.

 

Grzegorz Gdula w pierwszej walce uległ zwycięzcy w kategorii 81kg Łukaszowi Hatlińskiemu (UKS Orkan Sochaczew). W trakcie tej walki doznał kontuzji barku. W kolejnej walce z Bartoszem Grabowskim (AZS UW Warszawa) pomimo prób wykonania dźwigni w parterze przegrał przez przyznanie kary za sprowadzanie walki do parteru.

 

Wszystkim zawodnikom i trenerom gratulujemy udanego występu na zawodach tej rangi.

Zapraszamy do galerii

 
MEDALE Z WYPRAWY DO NIEMIEC

niemcy

W listopadzie braliśmy udział w ?WeinPokalTurnier fuer Senioren & WechmannTurnier fuer Kindern?.

Zaznaczyliśmy tam swoją obecność zdobywając trzy medale:

Seniorzy:

- Brąz zdobyła Joanna Suliga

Dzieci:

- Złoto zdobył Jakub Wilk

- Srebro zdobył David Florczak

- Piąte miejsce zajął Filip Franc.

 

Legendarny już Turniej w Niemczech, bo już prawie 20 lat temu na tym turnieju startowali nasi Trenerzy, Leszek Wilk, Adam Dudek- obecnie Trener w Braniewie i Wojtek Janik, który tam mieszkał i był tam trenerem. W tym roku postanowiliśmy wybrać się tam 18 osobową ekipą, jak kiedyś obiecywaliśmy - całym busem.

Naszym celem był udział w turnieju, dobra zabawa i wypoczynek. Nasza ekipa była wyborna, od samego początku ?gwoździem? programu był nasz kierowca, pan Roland, który swoimi opowiastkami wprawiał nas w dobry humor i zaimponował nam znajomością kilku języków.

Do Bad Kreuznach ( www.bad-kreuznach.de) zajechaliśmy ok. 11-tej w czwartek, zakwaterowani zostaliśmy w schronisku ?Rajdowców pieszych? w lesie, w górach, na obrzeżu miasteczka. Mieliśmy do dyspozycji cały dom. Po krótkim odpoczynku, w planie było zejście do miasteczka do słynnych basenów solankowych,

Cucenia-thermen (WWW.crucenia-thermen.de). Mieliśmy przejść tylko, ok. 1000 m na skróty. Całą akcją dowodził trener Wojtek, bo znał te tereny bardzo dobrze, ale stało się inaczej, ktoś popsuł trenerowi ?wewnętrznego GPS-a? i tak nasze 1000 m okazało się drogą do nieskończoności, przez lasy, góry, błota, po ok. 2,5 godziny i ponad 15 km drogi na ?skróty? w końcu dotarliśmy do Crucenii. Solankowa woda w temp. ponad 33 stopni zdrowotnie wpłynęła na wszystkich, ?drogę na skróty? szybko zamieniliśmy w super żart. Po kuracji solankowej pojechaliśmy na kolację do Restauracji Mongolskiej ?Dschingis-Khan? gdzie czekała na nas znowu niespodzianka,

Trenerzy zamówili nam jedzonko pod tytułem ?Bufet?, co oznaczało jedzenie bez końca, każdy jadł swoje przysmaki w różnych formach, gotowane, pieczone, grilowane albo surowe. Grillowaniem dowodził kucharz mongolski, który robił to w sposób mistrzowski. Uczyliśmy się ?rozprawiać? z grillowaną krewetką, co okazało się nie takie łatwe. Po długim czwartku, padaliśmy ze zmęczenia, chociaż nie wszyscy, jak się okazało w grupie mieliśmy SUPERMANNÓW którzy jeszcze do wszystkich przygód dołączyli grę w karty do późnego wieczora i odkryliśmy na nowo kostkę Rubika.

Następny dzień zaczęliśmy od śniadanka, które przygotowała nam ?Starszyzna? po domowemu, przy jednym stole.

Jedliśmy trochę szybko bo czekał nas wypad do Aqua-parku, ?Rheinwelle? ( www.rheinwelle.com ) parę km od Bad Kreuznach. Był to super relax, wypoczęliśmy wszyscy. Po relaksie, jeszcze przed obiadem czekały nas zakupy na deptaku miasta i zwiedzanie Bad Kreuznach. Nie mogliśmy ominąć słynnych ?Domów na moście? i innych ciekawych obiektów.

Jedzonko tym razem było u ?TURKA? no i oczywiście KEBAB, ale na talerzu. Kebab ten był autentyczny, bo na 18 porcji czekaliśmy ponad godzinę, był nie do przejedzenia, warto było czekać !!! Z bardzo pełnymi brzuchani udaliśmy się do hali VfL ? sekcji Judo, na trening, wspólnie z zaprzyjaźnionym klubem. Na treningu fajnie, luźno się bawiliśmy, poznając nowe zabawy Judoków zaproponowane przez trenera Jurgena. Z ławki obserwował nas Grzesiu, który cały czas ?walczył? z Kebabem. I tak minął piątek, wszyscy naprawdę wykończeni poszli szybko spać!

Sobota zaczęła się dosyć wcześnie, szczególnie dla ?Starszyzny? która to już od godziny 7-mej była na zakupach i przygotowała śniadanko naszej klubowej rodzince. Po śniadaniu jeszcze jeden wypad na spacer, do sąsiadującego miasteczka, również znanego z atrakcji solankowo-thermalnych, Bad Munster Am Stein (www.bad-muenster-am-stein.de)

 

Od 12-tej byliśmy już w hali gdzie obserwowaliśmy przygotowania się ?SENIORÓW? do walk.

Najpierw ?Starszyzna? poszła na wagę : Tr. Wojtek Janik ? 90 kg, Prezes Roman Gdula ? 90 kg(tylko 1,5kg nadwagi do 83 kg ?nic nie dało się zrobić) super debiut w zawodach Judo, tanio się nie oddał, gratulacje. Trener. Leszek Wilk ? 83 kg. Asia Suliga ? 65 kg, po zaciętych walkach zajmuje ostatecznie III miejsce, GRATULACJE ZA UDANY DEBIUT W ZAWODACH SENIOREK !!! Asia stoczyła zacięte boje z zawodniczkami systematycznie startującymi na turniejach w Niemczech. Ada Romanowska ? 65 kg. Ada również debiutantka w turniejowych walkach Judo. Objawił się nam super talent u Ady, tylko brak doświadczenia spowodował że Ada nie utrzymała w 100% trzymaniu doświadczonej zawodniczki z czarnym pasem (Dan) GRATULACJE !!! Ada pokazała, że ma charakter do walki i tanio swojej skóry nie sprzedaje.

Od początku zawodów mieliśmy problemy podczas walk i z interpretacją nowych przepisów Judo, (łapanie za nogi jako pierwsza technika). W stosunku do nas, naszym zdaniem, następowało nadużywanie tej interpretacji przy wykonywanych przez nas kontratakach. Dlatego zawodnicy z Niemiec nas wypunktowali. Mimo wszystko zgarnęliśmy zasłużone dobrej jakości niemieckie Wino (od lat tradycja tego turnieju ? uczestnik otrzymuje wino z okolicznych winnic) i pojechaliśmy na ?jedzonko? które przygotowała nam Pani Dorotka, SPAGETTI !!! Cała masa spagetti - smakowało suuuuuper! Po ?jedzonku? spontaniczną ideą było pójście do BOULING-CENTER, długo nie trzeba było czekać. W tej dyscyplinie sportu nasi Judocy okazali się super talentami.

Dzień zakończyliśmy długą dyskusją na temat zawodów i nowych przepisach Judo, których nie zapomną szczególnie nasi Trenerzy. Ale jedno rzucało się na usta, ?bez pracy nie ma kołaczy? i wszyscy o tym wiemy, tylko ?trening czyni mistrza? tak mówią nam trenerzy i mają rację. Poszliśmy póżno spać, bowiem to była ostatnia noc w Bad Kreuznach. Nie zapomnieliśmy o zielonej nocy, była bardzo inteligentnie rozegrana, bezszelestnie, wszystkie stoły i krzesła postawione w jedną stertę i tak cicho że nawet trener Wojtek nie słyszał, a do tego pas judo(OBI) zaplątany i zawiązany na karniszu i to na mokro, najlepszą techniką !!! Paweł mordował się trzy dni, żeby go rozplątać.

Niedziela była ostatnim dniem naszych wojaży w Bad Kreuznach, po śniadanku, młodzi judocy: Jakub Wilk, Filip Franz, Dawid Florczak, pojechali z trenerem Wojtkiem na wagę. Reszta ekipy zajęła się sprzątaniem i opuszczeniem schroniska. Do Hali przybyli w doskonałym momencie, Kuba w piękny sposób wygrał pierwszą walkę, Filip również szybko pokazał co potrafią Judocy z UKS Olimpia, Dawida już dopingowali wszyscy, wygrał przez ippon i ostatecznie uplasował się na II miejscu, Filip ostatecznie zajął V miejsce. Najlepszym okazał się Kuba, wygrywając wszystkie walki i zajął I miejsce. Gratulacje dla naszych dzieciaków!!! W miłej przyjacielskiej i pełnej sportowego ducha pożegnaliśmy naszych przyjaciół z Bad Kreuznach i w temperaturze ponad 20 stopni ciepła jak na tą porę roku to nie spotykane, nawed w Bad Kreuznach, ruszyliśmy w drogę powrotną. Po 16-tu godzinach byliśmy w Elblągu.

Wielkie podziękowania dla pani Doroty, dzięki której wspólne przygotowywanie posiłków, nie mówiąc o zmywaniu, przebiegało sprawnie i było naprawdę smacznie.

Dziękujemy wszystkim za pomoc i zaangażowanie w przygotowanie naszego wypadu do Niemiec. Dzięki Wam taki wyjazd był możliwy i spełniło się nasze marzenie o wyjeździe dużą grupą na ten turniej połączony z wypoczynkiem i wspólną zabawą.

 

Zapraszamy do galerii

 
XX TURNIEJ JUDO IM. ANTONIEGO REITERA

dsc01235

6 listopada 2010 w Gdańsku odbył się XX Turniej Judo im. Antoniego Reitera zorganizowany przez Uczniowski Klub Sportowy Conrad. W turnieju uczestniczyli zawodnicy z Trójmiasta, Słupska, Grudziądza, Braniewa, Włocławka i Elbląga. W zaciętej i trudnej rywalizacji znakomicie spisali się nasi judocy.
W kategorii dzieci, rocznik 1999,2000 i 2001:
2 miejsce Wilk Jakub (-39kg)
5 miejsce Bruzdowski Filip (-39kg)
1 miejsce Florczak Dawid (-56kg)
Cebula Rafał zakończył turniej na walkach eliminacyjnych. Dzielnie walczył jednak uległ starszym i silniejszym kolegom. Był najlżejszy i najmłodszy w swojej kategorii.
W kategorii młodzików, rocznik 1997, 1998:
1 miejsce Wilk Kacper (-55kg).
Kacper wygrał turniej w pięknym stylu. Stoczył pięć walk wygrywając wszystkie przez ippon.
1 miejsce Cebula Bartosz (+66kg).
Bartek wygrał trzy walki turniejowe przez ippon.
 
Gratulacje.

 

Zapraszamy do galerii

 
IV Otwarte Mistrzostwa Braniewa w JUDO "Tatami CUP" ? październik 2010

 

braniewo

  

IV Otwarte Mistrzostwa Braniewa w JUDO "Tatami CUP" za nami. W zawodach wzięło udział 234 zawodników. Polskę reprezentowało 186 judoków z następujących klubów: Zatoka Braniewo, Truso Elbląg, Tomita Elbląg, Olimpia Judo Elbląg, Gwardia Olsztyn, Galeon Gdynia, Wybrzeże Gdańsk, natomiast Rosję 48 zawodników z reprezentacji Federacji Sambo i Judo Obwodu Kaliningradzkiego.

Po raz pierwszy w zawodach mogły startować dzieci z rocznika 2004 i młodsi w specjalnej, pozaturniejowej, formule "Funny Judo" (randori sędziowane). Uczestniczyli w niej zawodnicy Zatoki Braniewo, Olimpii Judo Elbląg i Tomity Elbląg. Wszystkie dzieci w tej kategorii otrzymały pamiątkowe medale, dyplomy oraz torbę słodyczy.

 

Wyniki naszych zawodników:

Rocznik:2002/2003:
Waga -23 kg: 3- Mateusz Malinowski
Waga -26 kg: zakończone walki w eliminacjach - Igor Cichosz, Bartosz Kontrowicz
Waga -33 kg:5 Michał Mróz
Rocznik:2000/2001
Waga -27 kg: 1 Jakub Stromski, zakończone walki w eliminacjach -  Wiktor Malinowski
Waga30 kg: zakończone walki w eliminacjach - Marek Gąsiewski, Hubert Głuchowski, Miłosz Matusiak, Sebastian Pietras, Jakub Świątek, Alan Bukowski, Paweł Czurakowski, Hubert Urbański, Milan Światły. Należy tu zaznaczyć, że była to grupa w której startowało 32 zawodników.
Waga -33 kg: zakończone walki w eliminacjach - Paweł Kaczorowski, Michał Matusiak
Waga -36 kg: zakończone walki w eliminacjach - Aleksander Żmuda
Waga -39 kg: 2 Jakub Tomasik, 3 Kuba Wilk, 5 Michał Łaszkiewicz
Waga -42 kg: 5 Aleksander Kodrzycki
Waga -46 kg: 2 Kuba Szarłat, 3 Piotr Mazur
Waga -50 kg: 3 Rafał Cebula, 5 Bartosz Mysłowski
Waga +50 kg 3 Kacper Melnyk

Rocznik 1998/1999
Waga -33 kg: zakończone walki w eliminacjach - Natalia Brzozowska
Waga -36 kg: 5 Piotr Pietruszka, zakończone walki w eliminacjach -  Jakub Typański, Adam Kłoczewiak,
Waga -50 kg: zakończone walki w eliminacjach -  Kamil Łęcki
Waga -55 kg: 5 Dawid Florczak, 5 Dominik Organiak

Funny Judo ? w swoich grupach zawodnicy zajęli odpowiednio miejsca:

1 Oskar Krawczyk

1 Oliwier Tytek

2 Tymon Minkiewicz

3 Pola Światły

3 Tomasz Wiedziałek

4 Paweł Łaszkiewicz

5 Olaf Buczyński

5 Jakub Branicki

Gratulujemy wszystkim zawodnikom. Dla wielu z nich był to pierwszy start w zawodach judo.

Dziękujemy rodzicom za pomoc i zaangażowanie.

 
Słupsk ? udany start

slupsk

Na VIII Międzynarodowym Turnieju Judo im. Zbigniewa Kwiatkowskiego w Słupsku wystartowało dwóch naszych młodzików kategorii wiekowej 1997-1998.

Bartosz Cebula zajął 3 miejsce w kategorii -73kg. Bartek przegrał dwie walki i jedną wygrał przez ippon.

Kacper Wilk zajął pierwsze miejsce w kategorii -55kg. Kacper w pięknym stylu wygrał wszystkie cztery walki przez ippon.

Turniej uświetniony był wizytą Pawła Nastuli, który przeprowadził rozgrzewkę i podpisał dyplomy. Miłą niespodzianką były medale dla zawodników z podobizną mistrza.

Serdeczne gratulacje dla Kacpra i Bartka oraz trenerów.

 
Brązowy medal na XIII OGÓLNOPOLSKIM DRUŻYNOWYM TURNIEJU JUDO - 10.10.2010 Gdynia

Nasi zawodnicy w składzie: Stromski Jakub, Matusiak Michał, Głuchowski Hubert, Polek Krystian, Kłoczewiak Adam, Wilk Jakub, Tomasik Jakub, Budek Maciej, Szarłat Jakub, Cebula Rafał W kategorii wiekowej 2000-2001 wywalczyli trzecie miejsce na XIII Ogólnopolskim Drużynowym Turnieju Judo zorganizowanym przez Galeon Gdynia.

W drodze do medalu nasza drużyna przegrała z Gryfem Słupsk (5:3), wygrała z Judo Kowale (1:6) i Galeon II (1:6). W walce o finał ulegliśmy nieznacznie drużynie Galeon I (4:3) ? jedna walka zakończyła się remisem. W tej kategorii wiekowej pierwsze miejsce zdobyli zawodnicy Galeon I, drugie miejsce Gryf Słupsk. Gratulujemy zawodnikom i trenerom. Rodzicom bardzo dziękujemy za pomoc w organizacji wyjazdu.

Zapraszamy do galerii zdjęć.

 
<< pierwsza < poprzednia 51 52 53 54 55 następna > ostatnia >>

Strona 52 z 55
(c) 2009-2011 Uczniowski Klub Sportowy Olimpia Judo Elbląg